Jak już pisałam wcześniej uwielbiam rośliny każdego rodzaju, formatu oraz koloru. Co jakiś czas na blogu mam zamiar pisać na temat wybranych przeze mnie gatunków roślin. Na początek wybrałam jeden z faworytów na mojej liście.
Po raz pierwszy zetknęłam się z tą rośliną gdy byłam małą dziewczynką i oglądałam przez płot ogród mojego sąsiada który miał na całej powierzchni pełno tych kiatów. Zachwyciłam się nimi i od tamtej pory gdy tylko zbliża się okres w którym peonie (bo tak na nie mówię, nie podoba mi się nazwa piwonie) zakupuję od niego nie kilka lecz kilkanaście sztuk tych przepięknych kwiatów. Gdybym tylko mogła obsadziłabym cały ogródek w tych kwiatach co pozwoliłoby mi całe dnie zachwycać się ich pięknem.
Piwonia (po łacinie Paeonia L.) jest to roślina rosnąca w kępkach jako bylina lub krzew. Kwitnie od maja do czerwca. Pięknie prezentuje się na rabatach lub jako kwiat cięty. Dość długo utrzymuje się w wazonach co umożliwia mi długie napawanie się ich pięknem. Spotkać je można w wielu kolorach od różowego po czerwony a skończywszy na białym. Rozmnażać je i przesadzać można w sierpniu oraz na początku września. Występują w około 33 gatunkach.
Długo mogłabym mówić o kwiatach a zwłaszcza o peoniach lecz nie chcę WAS DRODZY CZYTELNICY zanudzać. Mam jedynie cichą nadzieję, że tak jak ja zapałacie lekkim zachwytem do nich.
PS. Życzę Wam udanego tygodnia.